wtorek, 10 maja 2016

Remont czyli jeszcze dłuższa przerwa

Cześć!


Jak widzicie po tytule, przerwa przedłuży się. Miałam napisać w sobotę, ale akurat nasi sąsiedzi (którzy robią u nas remont) zaczęli lakierować i zapach był naprawdę nieprzyjemny a przede wszystkim toksyczny i większość poranka przesiedziałam na balkonie, więc do komputera nie było jak się dorwać. Potem z tego samego powodu, nocowałam u babci. Niestety posiadała tylko jeden komputer (i trzy telewizory), który należał do mojego brata ciotecznego, a jemu był bardzo potrzebny do nauki, więc znowu nie dałam rady.

Noc z soboty na niedzielę spędziłam u mojej drugiej babci. Miała komputer. Miała Internet. Ale ja miałam jazdę konną, a później tam nie wracałam :'(

Wieczór spędziłam u znajomych moich rodziców. Hodują psy i koty, mają kozy, kury i konia :* Jeden z ich kotów był tak miły, że zostawił mi pamiątkę na dłoni... W dodatku gdy pomagałam zganiać kozy do ich boksów można powiedzieć, że koza wyprowadziła mnie na spacer :')

Napiszę do was jak tylko będę miała dostęp do jakiegoś programu, gdzie mogę zapisywać zrzuty ekranu.

 Pozdrawiam

Molly

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz